Nowy budynek szkoły w Porębie Żegoty świętuje 20-lecie. Jubileusz uroczyście obchodzono w minioną sobotę zaraz po Biegu Porębskim. Początki rozbudowy placówki miały krętą i niełatwą drogę. Mieszkańcy sołectwa walczyli o placówkę długie dziesięciolecia. W 1996 roku udało się wbić łopaty pod inwestycję. Naukę rozpoczęto dopiero 6 lat później. Jednocześnie nadal trwały prace w drugiej, niewykończonej jeszcze części szkoły.

- To był trudny czas dla lokalnej społeczności. Walczyliśmy długo o tę szkołę. Było tam bardzo ciasno, szczególnie, gdy w latach 90 ubiegłego wieku do szkół wprowadzono lekcje religii – wspomina Zofia Grondalczyk, ówczesna dyrektor Szkoły w Porębie Żegoty. Dodaje, że największą bolączką oprócz ciasnoty w tamtym czasie był brak toalet. Dzieci musiały wychodzić na zewnątrz do drewnianych ubikacji. W zimie było przechlapane– podkreśla Pani Zofia. Pamięta, że dzielono sale lekcyjne na mniejsze pomieszczenia. Na górze klatki schodowej urządzono pokój nauczycielski.

– Bardzo pomógł w tamtych czasach ówczesny proboszcz naszej parafii, ksiądz Tadeusz Jarzębak. Udostępnił dwie salki w sali parafialnej mieszczącej się w budynku sióstr Pasjonatek, dla dzieci, w których były już toalety – opowiada Zofia Grondalczyk.

Gdy w 1993 roku w wyborach uzupełniających weszła do Rady Gminy postanowiła zrobić wszystko, by zbudować szkołę w Porębie. – Była grupa bardzo zaangażowanych osób, jak Stefan Rożnowski, który za darmo wykonał ekspertyzę starej placówki.Na tej podstawie zabiegaliśmy o budowę nowej siedziby, bo nie opłacało się remontować tak zniszczonego budynku. Ówczesna wiceburmistrz Barbara Bigosińska także wspierała projekt rozbudowy szkoły – wspomina Pani Zofia. W tamtym czasie jednak władze skupiały się na rozbudowie szkoły w Kwaczale, budowie szkoły w Brodłach, budowie hali sportowej w Regulicach i Okleśnej oraz budowie szkoły w Grojcu. Poręba Żegoty nie była wtedy priorytetem.

– Szansa pojawiła się, gdy w Grojcu postanowiono kupić działkę pod inwestycję zamiast skupiać się na rozbudowie istniejącego budynku. Wówczas, odsunięto zadanie w czasie i na miejsce Grojca do budżetu gminy wprowadzono szkołę w Porębie – opowiada kobieta. - Łopaty pod inwestycję wbito w 1996 roku. Dwa lata później szkoła była w surowym stanie. 22 października 2002 roku uczniowie zaczęli naukę w nowym budynku. Szkoła nie była jednak wyposażona. Nie było mebli, ławek, pomocy dydaktycznych – wspomina Pani Zofia Grondalczyk. Jako dyrektor SP w Porębie Żegoty pracowała 11 lat. Po latach przekraczając mury szkoły nadal czuje tamtego ducha.

- Tak naprawdę niewiele się zmieniło. Nawet część dekoracji została ta sama – uśmiecha się z rozrzewnieniem kobieta. Wspomina siostrę zakonną Letycję (Jadwigę Wanarską).

– To wspaniała osoba, artystka, która potrafiła z niczego stworzyć wspaniałe ozdoby. Do tej pory uczniowie korzystają ze stworzonych przez nią strojów teatralnych. Ze ścinków, odpadków potrafiła wyczarować piękne korony, berła, uszyć stroje dla królów czy postaci z jasełek – wspomina. Dziś siostra Letycja ma już 80 lat i nie najlepsze zdrowie, dlatego nie mogła dotrzeć na jubileusz szkoły. Z placówką w Porębie Żegoty są związane także inne zacne osobistości, jak chociażby Zygmunt Szembek, który przez lata mieszkał w Anglii.

– Od początku bardzo hojnie wspierał placówkę finansowo. Zaprzyjaźnił się z nami i dzięki niemu szkoła wzbogaciła się m.in. w komputery czy instrumenty muzyczne – zaznacza pani Zofia. W szkole gościła także synową patrona szkoły, Stanisława Wyspiańskiego, Leokadia Wyspiańska. – Była u nas nawet na nadaniu sztandaru szkoły. Przywiozła ze sobą wnuczkę słynnego pisarza, Dorotę Zapendowską. Odwiedziła szkołę w Porębie dwukrotnie. Renata Wojcieszek, obecna dyrektor Szkoły w Porębie Żegoty przyznaje, że placówka jest wyjątkowa. Jej ducha tworzą wspaniali ludzie i atmosfera.

– To miejsce pełne światła i dobrej energii. Wchodząc do tej szkoły człowiek sam się uśmiecha – zaznacza Renata Wojcieszek. Przyznaje, że brakuje sali gimnastycznej, ale mimo braku zaplecza sportowego uczniowie świetnie sobie radzą sportowo i osiągają sukcesy na rozmaitych turniejach i rozgrywkach. - Uroczystość 20-lecia to piękny jubileusz. Cieszę się, że spotkaliśmy się w tak zacnym gronie z osobami, które tworzyły tę szkołę i tworzą ją obecnie. Każdy włożył swoją cegiełkę w to wyjątkowe miejsce – dodaje Pani Dyrektor.

Beata Nadzieja-Szpila, Burmistrz Gminy Alwernia podkreśla, że oświata jest jedną z ważniejszych dziedzin, o które należy dbać.

– Dzieci i młodzież to nasza przyszłość i to w jakich warunkach szlifują swą wiedzę ma wielki wpływ na ich rozwój. – We wrześniu oddaliśmy do użytku kompletnie wyposażoną nową szkołę w Grojcu. Budowa, mimo wielu problemów technicznych i kłopotów z projektem, trwała trzy lata. Mieszkańcy Poręby Żegoty czekali na swą wymarzona placówkę znacznie dłużej – dzieli się spostrzeżeniami Pani Burmistrz. Przypomina, że w 2019 roku wymieniono cały dach na budynku szkoły w Porębie. Już wkrótce dwie kolejne szkoły w gminie czeka wielka przemiana. Szkoła w Kwaczale przejdzie głęboką termomodernizację z wymianą dachu, okien, ociepleniem ścian i założeniem fotowoltaiki. Szkoła w Regulicach natomiast przygotowuje się do rozbudowy i połączenia z przedszkolem.

- Zależy mi, by zarówno dzieci jak i kadra nauczycielska oraz personel szkoły mieli godne warunki do nauki i pracy – podkreśla Pani Burmistrz życząc Szkole w Porębie Żegoty kolejnych długich i owocnych lat działalności.