Nie lekceważmy depresji. Gdzie szukać pomocy?
Według danych WHO 3,8 proc. światowej populacji cierpi na depresję. To około 300 mln ludzi, wśród których jest 1,8 mln Polaków. Chorują nie tylko dorośli. Coraz częściej z depresją i zaburzeniami lękowymi mierzą się dzieci i młodz ież.
Depresja to zaburzenie psychiczne, którego objawy dotyczą przede wszystkim regulacji nastroju. Chory cierpi na długotrwały smutek (powyżej dwóch tygodni), nie odczuwa przyjemności z życia, traci poczucie sensu. Depresja to choroba, a nie - jak wciąż głosi krzywdzący stereotyp – fanaberia czy wymysł współczesnej młodzieży. Choryodczuwa realne cierpienie. Nie pomoże wzięcie się w garść czy spacery.
Leczeniem depresji zajmuje się psychiatra, a jeśli łatwo można zidentyfikować objawy, leczenie może poprowadzić lekarz pierwszego kontaktu (lekarz POZ). Do psychiatry nie potrzebujesz skierowania. W najcięższych przypadkach depresja wymaga hospitalizacji i leczenia w ośrodkach specjalizujących się w pomocy osobom dotkniętym problemem depresji oraz ich rodzinie i bliskim.
Pomoc znajdziesz w:
- poradniach zdrowia psychicznego
- szpitalach lub oddziałach psychiatrycznych
- ośrodkach interwencji kryzysowej
- poradniach psychologiczno-pedagogicznych.
Ważne numery telefonów:
- 116 123 Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych w kryzysie emocjonalnym, czynny przez 7 dni w tygodniu w godz. 14.00–22.00
- 116 111 Bezpłatny telefon zaufania dla dzieci i młodzieży, czynny całą dobę przez 7 dni w tygodniu
- 800 108 108 Bezpłatny telefon wsparcia, czynny od poniedziałku do niedzieli (z wyjątkiem dni świątecznych) w godz. 14.00–20.00
- 121 212 Bezpłatny telefon zaufania dla dzieci i młodzieży Rzecznika Praw Dziecka, czynny całą dobę przez 7 dni w tygodniu
- 22 635 09 54 Telefon zaufania dla osób starszych, czynny w poniedziałek, środę, czwartek w godz. 17.00–20.00
Więcej informacji na: https://pacjent.gov.pl/aktualnosc/jak-pomoc-sobie-i-innym-w-depresji