4 – letni Łukasz ogląda w domu amerykańskiego „Shreka” w wersji oryginalnej. 5 – letnia Alicja chętnie bawi się z anglojęzycznymi kolegami podczas wakacji. Oboje od dwóch lat uczą się tego języka metodą Helen Doron.

Na czym polega metoda nauczania języka angielskiego Helen Doron? Jest to naturalna metoda nauki języka angielskiego opracowana przez angielską pedagog i lingwistkę Helen Doron dla wszystkich dzieci. Bazuje ona na sposobie przyswajania języka ojczystego, wykorzystując naturalne zdolności dziecka. W efekcie już dwuletnie dziecko, choć z reguły niewiele mówi, to jednak biernie zna język dość dobrze. Na zajęciach prowadzonych przez specjalnie przeszkolonych nauczycieli w miłej, wręcz domowej atmosferze, w małych, 4-8 osobowych grupach, dzieci bawią się, słuchają i .... mówią po angielsku. Ażeby to osiągnąć lektor musi używać odpowiednich technik, ale to wszystko rodzice i dzieci mogą zobaczyć na bezpłatnych lekcjach pokazowych. Rozpoczynając naukę wcześnie, bardzo łatwo jest osiągnąć pełną biegłość posługiwania się językiem obcym. Małe dzieci posiadają niezwykłe zdolności, jeśli chodzi o rozróżnianie dźwięków, naśladowanie akcentu i intonacji. Obcując od najmłodszych lat z więcej niż jednym językiem, przyswajają je wszystkie, bez większego wysiłku. Dodatkowo ucząc dziecko drugiego języka, stymulujemy jego wszechstronny rozwój, uczymy tolerancji, rozbudzamy ciekawość świata, ćwiczymy pamięć, wyobraźnię i poprzez zabawę uzyskujemy to, co w przyszłości można osiągnąć wyłącznie przez wytężoną pracę.

Od października metodą Helen Doron mogą uczyć się języka angielskiego także najmłodsi mieszkańcy Gminy Alwernia. Nowa szkoła powstała przy ulicy Chemików 7.

- Od 10 lat mieszkam w Alwerni i wiem, że ta gmina ma wielki potencjał. Brakowało tutaj miejsca, w którym dzieci mogłyby skutecznie, ale też w sposób naturalny i przyjazny uczyć się języka angielskiego. Dlatego otworzyłam tę szkołę – tłumaczy Irena Wojcieszek, szefowa nowej placówki. Jako nauczyciel języka obcego często była proszona o udzielanie korepetycji.

– Tyle tylko, że korepetycje nie prowadzone regularnie niewiele dają – zaznacza dodając, że metoda Helen Doron jest bardzo skuteczna. - Już dziś mamy ponad 70 osób zapisanych na zajęcia. Zainteresowanie jest tak duże, ze wkrótce będę musiała szukać większego lokalu – wyznaje Irena Wojcieszek.